Nowość „Niech żyje tata Alberta!”

Autor Gunilla Bergström,Tłumaczenie Katarzyna Skalska Wydawnictwo Zakamarki

„Niech żyje tata Alberta!” to najnowsza pozycja z serii książek o Albercie, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Zakamarki.

Albert Albertson w Szwecji znany jako Alfons Åberg to sześcioletni chłopiec, z którym czytelnicy bardzo łatwo się utożsamiają. Alberta podobnie jak każdego z nas dotykają różne problemy i doświadczenia, a co za tym idzie – różne emocje.

Już po tytule i okładce książki „Niech żyje tata Alberta!” możemy się domyśleć, że głównym tematem będą tutaj urodziny.
Chłopiec ma zmartwienie, nie ma pomysłu co dać tacie w prezencie.



Autorka Gunilla Bergström w zabawny sposób podkreśliła tak częste zachowanie dorosłych względem swoich dzieci. Sama kiedy byłam mała zastanawiałam się nad idealnym prezentem dla rodziców z równych okazji. Ich odpowiedź na moje pytanie co chcieli by dostać, zawsze była taka sama „nic” lub coś w stylu „grzeczne dzieci”.
Gdy doszłyśmy do końca tej historii śpiewałyśmy głośno sto lat i śmiałyśmy się z pomysłowości Alberta, to była dobra rozrywka.

Przed nami jeszcze kilka urodzin w rodzinie i dzięki tej książce obmyślamy już przygotowanie wyjątkowej niespodzianki.

Od Wydawnictwa
Do urodzin taty został tylko jeden dzień.
Albert ma zmartwienie.
Chciałby dać tacie jakiś ładny prezent,
ale nie wie, co by to mogło być.

Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach.

Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w przeszło dziewięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce.

W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. Książki o Albercie cieszą się w Szwecji niesłabnącą popularnością, a w Polsce szybko zdobywają kolejnych wiernych czytelników.

Dodaj komentarz