„Miny Alberta” Gunilla Bergström

Czy macie swoich ulubionych bohaterów książkowych?

w naszym domu takim szczególnie lubianym bohaterem książkowym jest m.in. Albert Albertson w Szwecji znany jako Alfons Aberg.

„Miny Alberta” autorstwa Gunilli Bergström to nowość, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Zakamarki.

Książka przygotowana jest dla najmłodszych czytelników, pomaga w nauce rozpoznawania różnych emocji.

Wszystkie ilustracje w książce przedstawiają buzie Alberta wyrażające różne uczucia, po prawej stronie znajduje się natomiast krótki tekst. Dzięki temu możemy bawić się z dzieckiem w nazywanie emocji, które czuje Albert.

Wycieczka do Warszawy 🧜‍♂️

Spotkanie z Albertem znanym nam z książek Gunilli Bergström. Targi książki w Warszawie 2022 r.

Dla dziewczynek były to pierwsze odwiedziny stolicy. Przed wyjazdem ułożyliśmy wspólnie plan zwiedzania i opowiedzieliśmy im m.in. legendę o syrence Warszawskiej. Córeczki podeszły do tematu z zainteresowaniem i bardzo cieszyły się na ten wyjazd.

Naszą główną atrakcją była wizyta w teatrze Syrena. Wybraliśmy się na spektakl Dzieci z Bullerbyn, a później odwiedziliśmy targi książki.

stanowisko Wydawnictwa Zakamarki
Pałac Kultury i Nauki
Teatr przy ul. Litewskiej 3 w Warszawie

Jak wiecie uwielbiamy literaturę skandynawską. Wspaniale było przenieść się na chwilę do tego sielskiego Bullerbyn znanego nam z opowiadań Astrid Lindgren. Spacer i zakupy na targach książki to wspaniałe przeżycie. Co za klimat ❤️

Przed wyjazdem do Warszawy pokazaliśmy dziewczynkom zdjęcia miejsc, które chcemy odwiedzić i krótko o nich opowiedzieliśmy. Bardzo cieszyły się, że zobaczą te miejsca.

Zobaczyliśmy Pomnik Syreny znajdujący się na Rynku Starego Miasta oraz Kolumnę Zygmunta III Wazy. Z daleka natomiast mieliśmy okazję podziwiać stadion PGE Narodowy. Przechadzaliśmy się również pięknymi ulicami miasta.

Kolejnym punktem programu był spacer przy murach obronnych Warszawy, które znajdują się wokół Starej Warszawy. Zostały zbudowane w XIII–XVI w., a odbudowano je w latach 1950–1963.

Barbakan w Warszawie
Pomnik Małego Powstańca

Wspomniany pomnik znajduje się przy zewnętrznym murze obronnym Starego Miasta. Upamiętnia najmłodszych uczestników powstania warszawskiego.

Kamień Marii Konopnickiej

upamiętnia dom, w którym w latach 1879-1882 mieszkała Maria Konopnicka.

studnia na ulicy Szeroki Dunaj
jest ozdobą tego uroczego zakątka Starego Miasta. Dawniej był tu plac rybny, a później warzywniak.

Nie obyło się także bez spaceru po Łazienkach Królewskich w Warszawie.

Pomnik Henryka Sienkiewicza (1846-1916), wybitnego polskiego pisarza i laureata nagrody Nobla
Pałac na Wyspie
Pomnik króla Jana III Sobieskiego
Satyr i Nimfa otoczenie Pałacu na Wyspie
Pomnik Fryderyka Chopina (1810-1849), wybitnego polskiego kompozytora. Najbardziej znany na świecie polski monument. Stoi w pobliżu Pałacu Belwederskiego i Alei Ujazdowskich.
Pałac Myślewicki
mieliśmy okazję poznać również przecudną wiewiórkę 🐿

Na sam koniec naszej wycieczki odwiedziliśmy Bar Mleczny Prasowy

jedzenie było bardzo dobre, a ceny bardzo przystępne.

pamiątka przywieziona z Warszawy

To był wspaniały dzień! ❤️

„Albert mówi nie” 😼

Autor Gunilla Bergström ilustracje Gunilla Bergström, tłumaczenie Katarzyna Skalska Wydawnictwo Zakamarki

Albert Albertson to kilkuletni chłopiec z którym dzieci bardzo łatwo się identyfikują, jest im tak bliski ponieważ rozpoznają w nim swoje zachowania. „Albert mówi nie” to najnowsza książka z serii, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Zakamarki. Książka opowiada o wspomnianym chłopcu i jego tacie. Pozycja jest świetnym pretekstem do wspólnego czytania. W zabawny sposób opowiada o nieustępliwości dziecka i przedstawia sylwetkę rodzica, który na różne sposoby próbuje rozładować napięcie związane z tą sytuacją.

Albert jest strasznie uparty, nie chce przerwać zabawy tylko, dlatego, że tata woła go na obiad. Chłopiec jest coraz bardziej zdeterminowany.

Książka została napisana i zilustrowana przez Gunillę Bergström. Ma typowe obrazki Alberta i podejmuje ważny temat jak upór.

Książki o Albercie, tłumaczone na 35 języków i dialektów, rozeszły się dotąd w niemal dziesięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergstrm, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy. W 2022 roku mija 50 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons berg. Książki o tym bohaterze cieszą się w Szwecji niesłabnącą popularnością, a w Polsce szybko zdobywają kolejnych wiernych czytelników. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem i jego tatą od pierwszego czytania! Do końca kwietnia 2022 roku w Polsce zostało wydanych 20 tomów: Dobranoc, Albercie Albertsonie Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie Pospiesz się, Albercie Albert i tajemniczy Molgan Kto obroni Alberta? Sprytnie, Albercie Albert i potwór Czy jesteś tchórzem, Albercie? Co się stało z Albertem? Kto straszy, Albercie? Co cieszy Alberta? Albert i Mika Hokus-pokus, Albercie (dłuższe opowiadanie) Urodziny Alberta Wiąż, ile chcesz, Albercie Co mówi tata Alberta? Albercie, ty złodzieju! Opowiedz coś strasznego, Albercie! Niech żyje tata Alberta! Albert mówi NIE

„Koniec z Mileną?” Per Nilsson

„Koniec z Mileną?” Autor Per Nilsson Ilustracje Pija Lindenbaum Przełożyła Marta Rey-Radlińska Wydawnictwo Zakamarki

Książka opowiada historię Dawida i jego szkolnej miłości. Czyli o ważnym etapie w życiu młodego człowieka.

„Koniec z Mileną?” to pełna emocji i nastoletnich problemów opowieść o dojrzewaniu. Główny bohater Dawid ma wrażenie, że miłość to ciągłe kłopoty. Wszystko wymyka się spod kontroli kiedy kolega Dawida rozpuszcza w szkole krzywdzącą plotkę na temat jego związku z Mileną. Zagubiony chłopiec nie wie co się stało i dlaczego Milena przestała chodzić do szkoły. Dziewczynka czuje się osamotniona i czuje, że nie ma przy sobie życzliwych kolegów.


Książka podkreśla jak ważna jest rozmowa i opowiada o relacjach damsko-męskich z perspektywy 9-10-letniego chłopca.

„Tyle miłości nie może umrzeć”

Autor Moni Nilsson, Ilustowała Joanna Hellgren, Przełożyła Agnieszka Stróżyk Wydawnictwo Zakamarki

„Tyle miłości nie może umrzeć” jest pierwszą książką, którą przeczytałam w 2022 r., a właściwie dokończyłam bo zaczęłam ją czytać już pod koniec grudnia. Potrzebowałam jednak chwili… bo od samego początku wzbudziła we mnie wiele emocji.
Książka przede wszystkim opowiada o śmierci i o tym jak trudno pogodzić się ze stratą kogoś bliskiego. Książka dotyka wiele trudnych tematów i wzbudza ogrom emocji, z którymi czytelnik musi się zmierzyć i stawić im czoła wraz z główną bohaterką.

Sama fabuła jest bardzo ciężka. Książka opowiada o Lei, która przechodzi długą drogę, aby pogodzić się z tym, że jej ciężko chora mama wkrótce umrze. Z początku dziewczynkę przepełnia wielka złość, bunt i poczucie niesprawiedliwości. To odbija się na jej życiu i przyjaźni z Noją. Później przychodzi czas „targowania się ze światem”. „Postanawiam, że jeśli w drodze do domu miniemy dziewięć czerwonych samochodów, to mama wyzdrowieje”. Główna bohaterka odczuwa również poczucie winy. Ma do siebie pretensje, że nie zrobiła wszystkiego co mogła by mama wyzdrowiała. Lea wierzy, że tak długo, jak będzie nienawidzić Noi, tak długo mama będzie żyła.

Moni Nilsson sprawiła, że ta historia jest
tak prawdziwa i tak realna. Wyróżnia się na tle innych książkach dla dzieci, które miałam okazję czytać.

Jak pogodzić się ze stratą i żyć dalej?
Temat śmierci i straty dotyka każdego z nas. Ta książka to dobry powód do rozmów z dzieckiem, została napisana w świetny sposób i zdecydowanie polecam ją każdemu.

Opis wydawcy

Opowieść o stracie mamy – smutna, ale też niosąca pocieszenie. Historia o życiu i przyjaźni, i takiej miłości, która nigdy nie umiera.

Lea i Noja były przyjaciółkami, odkąd pamiętają. Były, ale już nie są. Bo co to za przyjaciółka, która mówi, że twoja mama umrze? Lea wierzy, że tak długo, jak będzie nienawidzić Noi, tak długo mama będzie żyła.

Jednak mama jest coraz słabsza i nie ma znaczenia, jak bardzo Lea nienawidzi Noi. Dobrze, że chociaż piegowaty Konrad chce się zadawać z Leą, pomimo że ta bije się ze wszystkimi naokoło, aż krew tryska. I dobrze, że jest starszy brat Lucas oraz że jest Abbe, z którym jedno oko Lei najwyraźniej flirtuje.

Głęboko poruszająca opowieść o chorobie terminalnej bliskiej osoby. Moni Nilsson pisze o ostatnich tygodniach odchodzenia mamy Lei bez tabu, bez sentymentalizmu, za to z czułością i szczyptą dyskretnego humoru.

Moni Nilsson, znana polskim czytelnikom z książek o Tsatsikim oraz serii Przygody w Raju, jak mało kto potrafi otwarcie pisać o trudnych sprawach. Bez tabu i bez sentymentalizmu – swoich bohaterów obserwuje uważnie i przedstawia z czułością oraz szczyptą humoru.

„Pomelo i wielka przygoda” nowość od Wydawnictwa Zakamarki

Autor Ramona Bădescu, ilustracje Benjamin Chaud, tłumaczenie Katarzyna Skalska

Pomelo jest gotowy na wielką przygodę. Pakuje swój plecak i obwiązuje wstążką kamyk, którym rzuca. W ten sposób obiera kierunek, w którym pójdzie.

Po drodze musi pokonać wiele przeszkód, takich jak deszcz, samotność czy spotkanie z oszustem. Pomelo jest coraz starszy, wchodzi w dorosłość, która czasem jest samotna, niepokojącą, ale pełna nadziei. Czasem potrzeba jest chwila z Tatamelo, ale ostatecznie w tę drogę trzeba ruszyć samemu.

Bardzo lubimy książki o Pomelo, dlatego i tym razem urzekła nas ta czuła, wzruszająca i skłaniająca do refleksji pozycja. Warto wspomnieć również o pięknych ilustracjach Benjamina Chauda (którego kreskę uwielbiamy i rozpoznajemy od razu).

„Pomelo i wielka przygoda” to historia o odkrywaniu świata, pełna melancholii. Ramona Bàdescu i Benjamin Chaud serwują nam książkę o rzadkiej delikatności,a Pomelo daje małym czytelnikom piękną lekcję życia.

Opis wydawcy

Pomelo to mały, filozofujący słoń z długą trąbą. Mieszka w ogrodzie pod dmuchawcem. Ciągle coś odkrywa, nad czymś się zastanawia, czymś zachwyca, smuci się i cieszy, śni, boi się, kocha, podróżuje, rośnie.

Gdy jest gotowy na wielką przygodę, pakuje plecak i wyrusza na wędrówkę. Dokąd dotrze i kogo spotka po drodze?

Zabawny i mądry komentarz do życia – nie tylko słoni! – dla dzieci i dorosłych. Świetne ilustracje Benjamina Chauda, którego znamy również z książek o Bincie, Lalo i Babo.

Premiera tegorocznej książki adwentowej

„Zagadka złodzieja świąt” autor Lisa Bjärbo, ilustracje Matilda Ruta, tłumaczenie Marta Wallin Wydawnictwo Zakamarki

Każdego roku o tej porze nakładem Wydawnictwa Zakamarki odbywa się premiera nowej książki adwentowej, czyli pozycji, która zawiera 24 ilustrowane rozdziały, do czytania w każdy grudniowy dzień aż do Wigilii. To taki świąteczny kalendarz „ze wspólnym czytaniem”.

Tegoroczna historia świąteczna to detektywistyczna opowieść pełna świątecznych przygotwań w blasku świec i gwiazd adwentowych. Książka opowiada
o bliskości, cieple rodzinnym, potrzebie spędzania wspólnego czasu z rodziną, relacjach z dorastającym rodzeństem oraz o akceptacji nowego partnera rodzica.

Duża część akcji książki dzieje się w domu, klimat niesamowicie oddają przepiękne ilustracje.

Historia przedstawiona w książce burzy konwencję tradycyjnych świąt i pokazuje, że czasem warto podejść do tego intuicyjnie. Pomimo tego, że czesem nie wszystko idzie po naszej myśli to relacje i rodzina są w tym czasie najistotniejsze. Z początkiem historii poznajemy Elofa, który ma pięć lat i jest prawdziwym miłośnikiem świąt. Każdego roku wyczekuje z utęsknieniem początku grudnia i cieszy się na kalendarz adwentowy, który co roku pierwszego grudnia mama rozwiesza na ścianie w salonie. Zgodnie z tradycją wspólnie ze starszą siostrą Marcelą rozwiązuje zagadki, aby w nagrodę odnaleźć ukryty przez mamę smakołyk. Niestety w tym roku wszystko jest inaczej. Zbuntowana nastolatka nie jest zainteresowana przygotowaniami do świąt, a na dodatek nie podoba jej się, że mama zaprosiła do domu gości. Sprawy wymykają się spod kontroli, gdy z domu zaczynają kolejno ginąc różne świąteczne ozdoby. Kiedy rzeczy zaczynają znikać Elof postanawia odkryć kto jest złodziejem i rozpoczyna śledztwo.


Tegoroczna książka adwentowa to mieszkana świątecznego klimatu, miłości i napięć między rodzeństwem, którego oczekiwania względem rodziny bardzo się różnią. Ilustracje Matildy Ruty świetnie współgrają i dopełniają tekst, czego efektem jest klimatyczna i wciągająca historia, która spodoba się zarówno małym jak i dużym czytelnikom.

„Zagadka złodzieja świąt” przypomina mi trochę serię książek o biurze detektywistycznym Lassego i Mai. Fabuła książki wciągnęła mnie bowiem już od pierwszej strony.

To książka, która idealnie sprawdzi się do czytania na głos.

Opis wydawcy

Detektywistyczna opowieść w 24 rozdziałach do czytania w każdy grudniowy wieczór aż do Wigilii!

Elof uwielbia Boże Narodzenie, a zwłaszcza przygotowania do świąt. Domek z piernika, kalendarz adwentowy z zagadkami, gwiazdy betlejemskie, świeczki, dekoracje… Zawsze zajmował się tym wszystkim wraz ze swoją starszą siostrą, ale Marcela wkrótce kończy trzynaście lat i w tym roku zupełnie jej to nie interesuje. Co gorsza, w proteście przeciwko zaproszonym przez mamę gościom, nie zamierza w ogóle obchodzić świąt! Jakby tego było mało, z domu zaczynają ginąć różne świąteczne rzeczy, a w ogrodzie pojawiają się tajemnicze ślady na śniegu. Czyżby jakiś złodziej próbował ukraść święta?

przedsprzedaż mojej książki

Właśnie ruszyła przedsprzedaż mojej książki „Szklarnia małego Ronalda” premiera 26 listopada 2021 r. Książka dostępna w księgarniach internetowych 🍄

„Szklarnia małego Ronalda” to opowieść o świecie widzianym wyobraźnią. Ronald w wakacje pracuje w szklarni Pani Felicji. Kwiaty dają chłopcu dużo radości, uwielbia ich towarzystwo, dlatego z wielką przyjemnością zajmuje się roślinami, a co najważniejsze przyjaźni się z nimi. Szklarnia to jego drugi dom, do którego uwielbia wracać. Pewnego dnia chłopiec spotyka na swej drodze niewidomą dziewczynkę o imieniu Matylda i postanawia zaprowadzić ją do swojego magicznego świata i pokazać niezwykłe rośliny. To staje się początkiem ich wielkiej przyjaźni i sprawia, że oboje przeżywają coś niesamowitego, coś, co odmieni ich świat na zawsze.

Nowa Zakamarkowa seria

„Rodzina Obrabków i urodzinowy skok” Autor Anders Sparring, Ilustracje Per Gustavsson, tłumaczenie Agnieszka Stróżyk Wydawnictwo Zakamarki

Książka jest pierwszym tomem nowej, świetnie zapowiadającej się serii od Wydawnictwa Zakamarki.

„Rodzina Obrabków i urodzinowy skok” opowiada o osobliwej rodzinie, która bardzo lubi zbierać cudze rzeczy. A dokładniej Tata Zbiro, mama Cela, i Elka. Jedynie Ture nie jest taki jak inni, nie jest złodziejem. Lubi robić jedynie to, co wolno. Kiedy tata Zbiro przegląda nagłówki w gazecie z dumą ogłasza reszcie rodziny, że jest wzmianka o ich występkach i to grubymi literami. Mama Cela martwi się o Ture, jak poradzi sobie w życiu. Chciałaby aby i on został łobuzem, ale Ture nie chce nawet o tym słyszeć.

Kiedy zbliżają się jego urodziny, Ture ma tylko jedno życzenie. Chciałby dostać wielkiego lizaka w paski, tego z wystawy sklepu ze słodyczami. Czy Obrabkom uda się spełnić życzenie syna i zdobyć lizaka?

Książka jest łatwa do czytania, a ilustrowane rozdziały pełne humoru i dowcipów, idealne nadają się do głośnej lektury lub dla dziecka, które właśnie rozpoczęło swoją przygodę z czytaniem. Myślę, że książka świetnie pasuje dla dzieci już od 4-5 roku życia, a będzie również interesująca nawet dla 8 latka.

Mamy wielką nadzieję, że po książce „Rodzinia Obrabków i urodzinowy skok” szybko pojawi się kolejny tom. I będzie to początek długiej serii zabawnych książek o rodzinie złodziei.

Opis wydawcy

Członkowie rodziny Obrabków bardzo lubią zabierać cudze rzeczy. Po prostu nie potrafią się powstrzymać. W każdym razie tata Zbiro, mama Cela i Elka. Za to Ture lubi robić tylko to, co dozwolone, i nie bierze niczego bez płacenia. Rodzice i siostra trochę się o niego martwią. Co z tego chłopaka wyrośnie?
Zbliżają się urodziny Turego. Ture ma tylko jedno życzenie. Chciałby dostać wielkiego lizaka w paski, tego z wystawy sklepu ze słodyczami. Czy Obrabkom uda się spełnić życzenie Turego i zdobyć lizaka? Czas goni, a wścibski sąsiad Paul Icjant już węszy pod ich domem.
Oto pierwsza część nowej Zakamarkowej serii dla początkujących czytelników oraz do głośnego czytania. Gwarantujemy dużo śmiechu!